Ostatnio mam wenę na tworzenie makijaży, co bardzo mnie cieszy ;-) niestety nie wszystkie
się tu pojawiają więc jeśli macie ochotę zobaczyć inne i być na bieżąco to
zachęcam to odwiedzania mojego FB. Tym razem przygotowałam dość odważną propozycję makijażu z użyciem granatu i pomarańczy. Nie każdemu niestety pasuje takie połączenie kolorystyczne. Jeśli jednak macie ochotę zobaczyć jak wykonać taki makijaż to zapraszam do dalszej części posta :-)
P.S. Tym razem samo oko ;-)
P.S. Tym razem samo oko ;-)
Makijaz krok po kroku:
Na całość nakładam bazę pod cienie Zoeva w wersji matowej. Ostatnio to moja ukochana baza. Następnie całą ruchomą powiekę pokrywam granatowym kremowym cieniem Maybelline Color Tattoo, to stworzy mi
bardzo wytrzymałą bazę i podbije kolor nałożonego na nią cienia. Dla uzyskania efektu kociego oka przyklejam zwykłą przezroczystą taśmę, która przedłuża mi dolną powiekę.
Kolejno nakładam lekko połyskujący granatowy cień z paletki Miss Sporty (oczywiście możecie go zastąpić jakim kolwiek innym granatowym cieniem) i rozcieram go w załamaniu lekko pomarańczowym cieniam z paletki Lavish ABH.
Na górnej linii rzęs maluję kreskę czarnym żelowym eyelinerem i wyciągam małą jaskółkę.
Dolną powiekę maluję białą kredką, na nią nakładam neonowo pomarańczowy cień Orange od Kobo, a następnie nanoszę połyskujący na pomarańczowo pigment Essence. Linię wodną również maluję białą kredką (można również zastąpić ją czarną dla mocniejszego efektu). W sam wewnętrzny kącik nanoszę migoczacą folię od Makeup Revolution Rose Gold.
Na koniec podkręcam rzęsy zalotką, nanoszę tusz i doklejam sztuczne, tym razem model 524 Neicha.
I GOTOWE! :-)
Myślę, że pięknie wygląda do niebieskich oczu :-)
Lista użytych kosmetyków:
Oczy:
- baza pod cienie Zoeva - matowa
- cień 25 Everlasting Navy Color Tattoo Maybelline
- cień z paletki Cat's Eyes Palette 001 Denim Storm Miss Sporty
- cień 147 Orange Kobo
- pigment 07 Safety First Essence
- foliowy cień Rose Gold Makeup Revolution
- biała kredka Manhattan
- czarny żelowy eyeliner Maybelline
- czarny żelowy eyeliner Maybelline
- tusz Ideal Volume Kobo
- klej Neicha
- rzęsy model 524 Neicha
Brwi:
- cień w kremie 40 Permanent Taupe Color Tattoo Maybelline
- żel do brwi Fairest Makeup Revolution
Dajcie znać jak Wam się podoba i czy nosicie makijaże w takim stylu ;-)
Buziaki :-*
Kolor ładnie współgrają :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, lubię takie kolorki zestawiać z czarnym linerem na dolnej lini wodnej
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje :D Pomimo tego, że mam piwne oczy i powinnam nosić jak najwięcej niebieskiego to ostatnio wolę na powiekach różne miedziane kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne oko :)
OdpowiedzUsuńTen makijaż jest przepiękny! :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, podoba mi się połączenie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńNiebieski cień jest tak cudowny, że aż brak słów!
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż:) fajnie się prezentuje
OdpowiedzUsuń